Ariana | WS | Blogger | X X

środa, 29 czerwca 2016

ambicje.


Hej ludziki x



Zaczynam swoją przygodę z blogowaniem tą właśnie pierwszą notką :”) W sumie sama nie wiem dlaczego zdecydowałam się, że będzie ona nosiła właśnie taki tytuł i będzie na ten temat. Przyszło to tak samo z siebie szybko i nagle joł. Także… AMBICJE. Zacznijmy od super krótkiej, wikipediowej (XD) definicji tego jakże interesującego wyrazu:

~~(łac.  ambitio” kc łacinę bardzo<3)postawa człowieka, cecha charakteru polegająca na silnym poczuciu godności osobistej oparta na stawianiu sobie trudnych celów i dążeniu do ich realizacji~~

No więc tak… posiadanie ambicji jest dobre czy złe? Oczywiście większość, ba raczej każdy odpowiedział by od razu, że tak, tak mając ambicje można wiele osiągnąć, dąży się do upragnionych celów itd. To prawda, są to te „dobre strony” posiadania ambicji, ale niestety są też ich złe strony.

Załóżmy, że przyjrzymy się tym złym stronom ambicji na takim podstawowym przykładzie aka posiadanie ambicji, żeby dobrze się uczyć mieć super oceny, dalej dobry zawód i godną przyszłość. W każdej szkole są tacy ludzie, jest ich wiele, tylko, że nie każda z tych osób posiadająca takie ambicje potrafi sobie z nimi poradzić. Bo niestety z ambicjami trzeba umieć sobie radzić i wiedzieć kiedy są one za wysokie i zaczynają nas niszczyć. Właśnie przez zbyt duże ambicje dotyczące nauki można zaniedbać bliskich, przyjaciół, samego siebie też. Bo jednak każdy dla siebie powinien coś zrobić, nawet obejrzeć głupi serial popijając kakao. Często też przez ambicje ludzie szkodzą sobie nie tylko psychicznie, ale też fizycznie: niewysypianie się, niejedzenie oraz stres - nie prowadzi to do niczego dobrego. (Wgl to przepraszam was bo są wakacje a ja tu o nauce itd ale jednak chyba ten przykład jest najbardziej trafny.)
Chcę tą notką trafić do was tylko w ten sposób, że miejcie ambicje bo to jest coś pięknego, wiele daje i kształtuje człowieka, tylko nie dajcie im nigdy ze sobą wygrać, zmienić wasze życie, zdrowie albo relacje z przyjaciółmi i rodziną. Wyznaczcie swoim ambicjom granice. 
Ja sama mam ambicje, które bardzo bardzo chcą tą granicę przekroczyć były już tego nie raz bardzo bardzo blisko, czasem na chwilę ją nawet przekraczały, ale dobra organizacja, samokontrola, spokój i wiara w samego siebie to klucz do sukcesu.

życzę wam wszystkim powodzenia w spełnianiu swoich marzeń, dążeniu do celu,  pamiętajcie, że chcieć to móc! ale nie pozwólcie nigdy żeby ta zła granica została przekroczona przez wasze ambicje ;)

Wszystko ma swoje złe i dobre strony tak więc jest też z ambicjami, ale dawkując ambicje z umiarem unikamy tych złych.


 `buziaczki` <3


_następne notki będą dłuższe, ale po prostu nie chciałam was
tak zamęczać toną tekstu na początek, bo nikt by tego nie 
przeczytał haha_




"Naj­większy­mi kry­tyka­mi mo­jej oso­by są mo­je ambicje."